«Powrót

Kosztowne skutki niezgłoszenia towaru w systemie SENT

Kosztowne skutki niezgłoszenia towaru w systemie SENT

Kosztowne skutki niezgłoszenia towaru w systemie SENT

kilkanaście szarych dużych pojemników z olejem w środku
  • Blisko 8 tys. litrów oleju lnianego bez zgłoszenia w systemie SENT usiłował wwieźć do Polski przedsiębiorca z Wielkopolski.
  • Dotkliwe kary finansowe zostaną wymierzone zarówno kierowcy, jaki i właścicielowi towaru.

Właściciel, który nie zgłosi przewozu towaru tzw. wrażliwego w systemie SENT (System Elektronicznego Nadzoru Transportu) może otrzymać karę w wysokości 45% wartości towaru, jednak nie mniej niż 20 tys. zł.  Dodatkowo 10 tys. zł - za brak geolokalizatora. Natomiast kierowca, który nie sprawdził numeru referencyjnego, jaki powinien mieć zgłoszony towar, musi się liczyć z mandatem od 5 do 7,5 tys. zł. Warunki przewozu towarów „wrażliwych" (jak np. tytoń, oleje napędowe i komponenty do ich sporządzania czy alkohole) zostały zaostrzone właśnie po to, by uszczelnić system podatkowy i zapobiegać wyłudzeniom VAT. Warto podkreślić, że prawidłowa rejestracja towaru jest całkowicie bezpłatna i można ją wykonać bez wychodzenia z biura.

W tym przypadku przedsiębiorca z Wielkopolski, który sprowadzał z Niemiec olej lniany, musi się liczyć ze wszystkimi tymi karami, a więc minimum 20 tys. zł za brak zgłoszenia i 10 tys. za brak lokalizatora. Kierowca z firmy transportowej już swój mandat przyjął. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Lubuski Urząd Celno-Skarbowy.

Ustawa o systemie monitorowania drogowego i kolejowego przewozu towarów działa już od 2017 roku. Jednak wciąż zatrzymania transportów z towarami „wrażliwymi" są bardzo częste. Tylko w województwie lubuskim od początku roku funkcjonariusze KAS zatrzymali 28 takich transportów i wymierzyli kary za naruszenie ustawy na łączną kwotę blisko 600 tys. zł. Dla porównania w ubiegłym roku było to 67 przypadków, a kwota kar przekroczyła 1 mln złotych.