- W tirze jadącym do Niemiec było 2 miliony sztuk papierosów bez akcyzy.
- Wyliczone podatki sięgają prawie 2,5 mln złotych.
- Jeden z kierowców został tymczasowo aresztowany.
Podczas wspólnej kontroli funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej i Straży granicznej zatrzymali w okolicach Świecka samochód ciężarowy jadący w kierunku Niemiec. Według przedstawionych do kontroli dokumentów krajem docelowym miała być Francja, a jeden z kierowców wyjaśnił, że wiezie napoje w butelkach. Wstępna kontrola pojazdu z użyciem rentgena wykazała pewne anomalie w strukturze przewożonego towaru. Wtedy dla potwierdzenia wątpliwości do pracy został zaproszony Hektor, służbowy labrador wyszkolony do wykrywania tytoniu. Jego reakcji nie budziła żadnych wątpliwości. Funkcjonariusze przystąpili do wyładunku towaru i wtedy na 7 paletach znaleźli 2 miliony sztuk papierosów bez polskiej akcyzy. Dla zamaskowania kontrabandy przemytnicy użyli także tzw. towaru przykrywkowego, którym w tym przypadku były butelki z tworzywa sztucznego i herbata w saszetkach.
Obydwaj kierowcy zostali już przesłuchani, a jeden z nich został tymczasowo aresztowany. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Lubuski Urząd Celno-Skarbowy pod nadzorem prokuratury w Słubicach. Ze względu na dużą wartość towaru i ciążące na nim należności sprawcy mogą otrzymać karę wysokiej grzywny, karę pozbawienia wolności do 3 lat lub obie te kary łącznie.
Wersja filmu z audiodeskrypcją (link otwiera okno w nowym serwisie)