- Lubuska KAS zatrzymała blisko tonę nielegalnego tytoniu w dostawczym busie.
- Liście tytoniowe jechały prawdopodobnie z Niemiec do Polski.
- W kabinie kierowcy znaleziono też prawie 2 gramy amfetaminy.
Funkcjonariusze lubuskiej KAS zatrzymali w powiecie krośnieńskim ciężarowego busa. Podczas kontroli okazało się, że znajduje się w nim prawie tona wysuszonych liści tytoniowych. Kierowca nie miał wymaganego przy przewożeniu tego typu towaru numeru referencyjnego, który jest nadawany podczas zgłoszenia transportu w systemie SENT. Znaleziona prawie tona tytoniu miała prawdopodobnie trafić do nielegalnej krajalni, a później do dystrybutorów zajmujących się nielegalną sprzedażą wysyłkową. Ciążące na towarze należności podatkowe przekraczają pół miliona złotych. Oprócz tytoniu funkcjonariusze KAS znaleźli w kabinie pojazdu 1,9 grama amfetaminy.
Sprawę prowadzi Lubuski Urząd Celno-Skarbowy w Gorzowie Wielkopolskim pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Krośnie Odrzańskim. Uczestnikom nielegalnego procederu grozi kara nie tylko dotkliwej grzywny, ale także kara pozbawienia wolności do 2 lat. Natomiast kierowca odpowie za posiadanie narkotyków.