• Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej( KAS - lubuskie) zatrzymali w okolicy Świecka kierowcę ciężarówki, który próbował wwieź do Polski nielegalnie 21 ton oleju opałowego.

• Pojazd nie miał obowiązkowego geolokalizatora, a towar nie był zgłoszony w systemie monitorowania drogowego (SENT).

• Teraz funkcjonariusze ustalają właściciela trefnego paliwa.

Zatrzymany transport  jechał bez specjalnego oznaczenia informującego, że w naczepie przewożone są substancje niebezpieczne. Z dokumentu transportowego CMR okazanego do kontroli wynikało, że przewożone paliwo  powinno posiadać numer SENT, a naczepa pojazdu geolokalizator. Kierowca jednak nie spełnił tych wymogów. W trakcie oględzin zestawu, kontrolujący zauważyli też mały wyciek spod naczepy dlatego na miejsce przyjechała Straż Pożarna i zneutralizowała wyciek. Szofer nie przyjął mandatu w wysokości  7,5 tysiąca złotych- teraz sprawa trafi do sądu. Pojazd wraz z ładunkiem został zabezpieczony do dalszego postępowania administracyjnego, które wykaże faktycznego właściciela towaru. Grożą mu wysokie kary finansowe, min. 20 tysięcy złotych.