Podczas kontroli jadącego do Polski tira, lubuscy funkcjonariusze KAS znaleźli skradzione samochody o wartości blisko 500 tysięcy złotych.
W poniedziałek 15 kwietnia na terenie dawnego przejścia granicznego w Olszynie funkcjonariusze KAS z Lubuskiego Urzędu Celno-Skarbowego zatrzymali do kontroli tira na polskich numerach rejestracyjnych. Uwagę kontrolujących zwrócił fakt, że oprócz dokumentu CMR kierowca nie potrafił przedstawić żadnych innych dokumentów identyfikujących przewożone samochody osobowe. Kiedy funkcjonariusze podnieśli plandekę, okazało się, że stoją tam samochody o znacznej wartości: Range Rover za 270 tysięcy, Land Rover Discavery 170 za tysięcy i Fiat 500 za 28 tysięcy.
Funkcjonariusze, mając swoje podejrzenia, sprawdzili w europejskiej bazie poszukiwanych przedmiotów i osób, która swoim zasięgiem obejmuje strefę Schengen, czy takie przedmioty nie zostały zgłoszone, jako utracone w innym kraju. Podjęte działania tylko potwierdziły przypuszczenia kontrolujących, a zapis w systemie jasno dowodził, że samochody te zostały skradzione w Wielkiej Brytanii.
Dalszymi ustaleniami w sprawie zajmie się już polska Policja w porozumieniu z brytyjskimi funkcjonariuszami. Trzeba bowiem wyjaśnić, jakie role pełniły w tym procederze kolejne osoby.
«Powrót