Odpady gumowe i nie tylko z Niemiec

Odpady gumowe i nie tylko z Niemiec

Odpady gumowe i nie tylko z Niemiec

W otwartej naczepie widać 17 ton niesortowanych odpadów
Funkcjonariusz celno-skarbowy dokonuje rewizji
Śmieci na naczepie z bliska
śmieci  - mieszanina odpadów

Siedemnaście ton zmieszanych odpadów próbowano wwieźć z Niemiec do Polski bez stosownych zezwoleń. Nielegalny transport udało się zatrzymać dzięki sprawnej akcji funkcjonariuszy Lubuskiej KAS, Straży Granicznej, Policji, Inspekcji Transportu Drogowego i pracowników Wojewódzkiego Inspektoratu Środowiska.

 

18 października br. na kierunku przywozowym w obrębie byłego przejścia granicznego w Świecku funkcjonariusze Lubuskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Gorzowie Wlkp. wspólnie ze Strażą Graniczną, Policją, inspektorami ITD oraz pracownikami WIOŚ zatrzymali do kontroli zestaw ciężarowy wiozący odpady. 34-letni kierowca okazał kontrolującym list przewozowy CMR, z którego wynikało, że przewozi z Niemiec do Polski 17 ton odpadów gumowych. W przedłożonym dokumencie w rubryce: odbiorca, wskazany był jedynie jego niepełny adres.

W świetle dokonanych ustaleń kontrolujący  podjęli decyzję o przeprowadzeniu rewizji przewożonego ładunku. Ich wątpliwości, jak się później okazało, nie były bezpodstawne. Wewnątrz naczepy znajdowała się zwarta i niejednorodna mieszanina odpadów: gumowych, metalowych,  drewnianych, papierowych i z tworzyw sztucznych oraz zużytych opon wraz z felgami, których wwożenie i przemieszczanie po Polsce obwarowane jest posiadaniem odpowiednich pozwoleń.

Ładunek zabezpieczono, a kierującego pojazdem przesłuchano.

W toku prowadzonego postępowania ustalono też, że pod podanym adresem, pod który dostarczony miał być towar, znajduje się garaż i dom wolnostojący, zamieszkany przez samotnego emeryta.